Od dawna fascynują mnie takie szklane cudeńka z brokatem i bajerami w środku. Zawsze święcę do nich oczami jak widuje je na wystawach. Dlatego przygotowałam dla Was taki właśnie kurs :)
Czego potrzebujemy:
- mały słoiczek (najlepiej po gerberku)
- muszelki
- figurki ( ja mam Patryka rozgwiazdę z Kinder Niespodzianki :P)
- złoty brokat
- pęseta
- klej typu kropelka
- wykałaczka
Na oczyszczoną zakrętkę wylewamy trochę kleju i rozlewamy go po całej powierzchni. Następnie wsypujemy brokat i równomiernie rozprowadzamy. W przypadku mojej kuli brokat będzie imitował plażowy piach :)
W dowolnie wybranym miejscu przyklejamy muszle. Muszle smarujemy klejem za pomocą wykałaczki. Należy robić to ostrożnie, gdyż możemy pokleić paluchy :) U mnie bez tego oczywiście się nie obyło i musiałam ręce drapać pumeksem :P Następnie przykładamy muszle do brokatu po czym oblewamy je dodatkowo naokoło klejem aby się dobrze trzymały. To samo robimy z wybraną figurką.
Gdy uzyskamy pożądany efekt przymierzamy dokładnie zakrętkę do słoika i oczyszczamy ją z nadmiaru brokatu. Do słoiczka wlewamy wodę i sypiemy do niej dowolna ilość brokatu :) Przy potrząsaniu uzyskamy efekt złotego pyłu
Całość dokładnie zamykamy. Na wierzch słoiczka możemy dokleić jeszcze muszle bądź inne ozdoby. Takim prostym i szybkim sposobem mamy w domu własnoręcznie wykonaną szklaną kulę :)
birena